Opis: Klif pomiędzy Ustką a Rowami sięga wysokości do 40 metrów. Jego zbocza bywają bardzo strome, stąd znalezienie odpowiedniego miejsca do startów jest bardzo trudne. Górą jest porośnięty lasem (iglasty i mieszany) oraz różnymi krzakami (typu dzikie róże). Ukształtowanie klifu co roku jest inne z powodu erozji i oddziaływania morza - przede wszystkim styczniowe sztormy są największą bolączką. Stąd latanie w każdym sezonie jest ciut inne. Tylko żagiel, starty należy zaliczyć do trudnych. Jedyne miejsce dopuszczone przez Obwód Ochrony Wybrzeża to ok. 500 m na wschód od OW Perła w Ustce. Start w rotorze, zazwyczaj wymaga pomocy. Ze względu na niewysoki w tym miejscy klif i rosnące drzewa na klifie należy cały czas uważać. Istnieje REALNA możliwość zawiśnięcia na drzewie lub zahaczenia o nie stabilizatorem. Im dalej na wschód tym klif wyraźnie się wypiętrza aż do wysokości 42 metrów (Dębina). Po drodze, w Orzechowie, klif się wpłaszcza - trzeba mieć spory zapas wysokości, aby to miejsce przeskoczyć. Lądowanie b. bezpieczne w zależności od miejsca - uwaga na kamienie i mazut!
Zieloni: Ochrona goni! Najlepiej mieć wykupione pozwolenie na użytkowanie klifu do celów paralotniarstwa. Takowe wydaje Urząd Morski w Słupsku, tel. (059)428406. Nie wolno chodzić po klifie. W przypadku złapania myślę, że lepiej nie dyskutować.
Pararobert
rodan@friko.onet.pl