Sprzęt do latania
Bräuniger IQ Basis
|
IQ Basis z uchwytem Zdjęcie: Sławomir Łukasiewicz |
Producent: Bräuniger Flugelektronik, Niemcy
Nazwa: IQ Basis
Rodzaj: Wariometr
Opis techniczny:
- wariometr analogowy, rozdzielczość 0,2 m/s, zakres +/-8 m/s, stała czasowa od 1 do 3,6 s.;
- wariometr cyfrowy, rozdzielczość 0,1 m/s, zakres +/-19,9 m/s, stała czasowa od 1 do 30 s.;
- wysokość nad poziomem morza (tzw. A1) w zakresie do 10.000 m z dokładnością do 1 m;
- wysokość odniesienia, np. startu lub lądowiska (tzw. A2) w zakresie do 10.000 m z dokładnością do 1 m, automatyczne zerowanie;
- ciśnienie powietrza (QNH - odniesione do poziomu morza);
- temperatura w zakresie -20 - +80oC z dokładnością do 1oC;
- wejście na sondę prędkości z możliwością kompensacji błędu (pomiar prędkości w zakresie 0-199 km/h z dokładnością do 1 km/h);
- sygnalizacje opadania i przeciągnięcia: można wybrać wartość opadania / prędkości przy której się włącza dźwięk, można go wyłączyć niezależnie od sygnału wznoszenia;
- stan baterii (zasilanie dwoma "paluszkami");
- bieżąca data i godzina oraz czas lotu;
- pamięć 10 lotów: maksymalne wznoszenie, opadanie, wysokości, prędkość, czas lotu, data;
- dźwięki głośne, ciche lub wyłączone;
- wymiary: 150 x 85 x 37 mm;
- masa: 0,25 kg.
Użytkowanie:
- stałą czasową analogowego ustawiłem na min. a cyfrowego na max - wtedy wario jest "nerwowe" (dźwięki są skojarzone z wario analogowym) ale pokazuje każde wznoszenie, natomiast na cyfrowym widać średnie noszenie za ostatnie pół minuty;
|
Akcesoria do IQ Basis: - sonda prędkości - uchwyt przegubowy mocowany do uprzęży - pulpit do vario i GPS mocowany do uprzęży Zdjęcia: Bräuniger Flugelektronik
|
- dźwięki są dobrze dobrane, alarm opadania ustawiłem na -1,1 m/s, trochę większy niż opadanie własne glajta; jak się włączy to wiadomo, że jest duszenie;
- komplet baterii starcza na ok. 80 godzin, wario pracuje także przy wskaźniku baterii pokazującym zero, ale prawdopodobnie wtedy trochę przekłamuje (moje subiektywne odczucie);
- wyświetlacz jest czytelny nawet w silnym słońcu;
- w komplecie jest taśma do mocowania na nodze, ja mam dodatkowy uchwyt do uprzęży: wygodna rzecz, ale dość droga;
- niezły efekt jest jak się go włączy w samochodzie;
- dodatkowe wyposażenie (widoczne na zdjęciu obok);
Podsumowując: jest to dobry wariometr, przez rok użytkowania nie miałem z nim żadnych kłopotów. Do tego jest ładny, ma rozbudowany wyświetlacz i ładnie brzęczy więc jest czym zadać szpanu ;-))
Sławomir Łukasiewicz
elektryk@zt.kielce.tpsa.pl